Przejdź do głównej treści Przejdź do wyszukiwarki
Zespół Szkolno-Przedszkolny we Wtórku

Wycieczka do Warszawy

Utworzono dnia 13.05.2014

We wtorek 13 maja 2014 roku uczniowie klasy III z opiekunami: wychowawcą p. Ewą C. Robaczyk oraz dwoma mamami p. Patrycją Moczyńską i p. Ewą Strzelczak wyjechali na wycieczkę do Warszawy. To już druga stolica Polski, którą trzecioklasiści odwiedzili. (Gniezno znalazło się na trasie wycieczki do Biskupina w klasie I).

Warszawa powitała nas piękną pogodą. Zwiedzanie stolicy rozpoczęliśmy od Łazienek Królewskich, a w nich zabytkowych budowli: Pałacu na Wodzie, Starej Pomarańczarni, Teatru na Wyspie oraz pomników: Jana III Sobieskiego, króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, marszałka Józefa Piłsudskiego czy Fryderyka Chopina. Spacer po Łazienkach umilały nam niezwykle przyjazne wiewiórki (uwielbiają ciasteczka), piękne i dumne pawie oraz cudowne kwietne dywany. Widzieliśmy także Belweder, w którym mieszka Prezydent Polski.

W samych Łazienkach poszliśmy do Muzeum Myślistwa i Jeździectwa, w którym mogliśmy zobaczyć eksponaty przeróżnych zwierząt afrykańskich, zwierząt leśnych oraz wszelkiego ptactwa i broni myśliwskiej. Po wyczerpującym spacerze udaliśmy się na zasłużony obiad.

Następnym punktem w programie wycieczki były zajęcia w Centrum Nauki „Kopernik”. Tu każdy osobiście mógł doświadczać, badać, porównywać, wytwarzać, oglądać, dotykać... po prostu bawić się i uczyć. Również w Centrum byliśmy na przedstawieniu sztuki teatralnej jedynego w Europie Teatru Robotycznego, w którym aktorami są... trzy roboty.

Po „spotkaniu” z nauką czas na spotkanie z historią. Na Placu Defilad zobaczyliśmy zmianę warty przy Grobie Nieznanego Żołnierza. Później przespacerowaliśmy Krakowskim Przedmieściem na Stare Miasto. Po drodze mijaliśmy: Pałac Prezydencki, Uniwersytet Warszawski, Zamek Królewski, kolumnę Zygmunta II Wazy, mury Barbakanu, kamieniczki i już dotarliśmy do pomnika małej Syrenki. Po drodze (z daleka niestety) mogliśmy zobaczyć także Stadion Narodowy.

Ostatnim punktem programu wycieczki był wjazd windą na taras widokowy Pałacu Kultury i Nauki. Byliśmy na 42 piętrze i stamtąd podziwialiśmy piękną panoramę Warszawy z czterech stron świata. Niestety, musieliśmy pożegnać naszą stolicę. Wróciliśmy do domów późno. Byliśmy zmęczeni ale bardzo zadowoleni. Z pewnością wielu z nas jeszcze do Warszawy pojedzie, bo warto! Być może w przyszłości na studia?

Ewa C. Robaczyk